Piątkowe działania "prędkość" - podsumowanie
Kierowanie wbrew zakazowi sądowemu, pościg za autobusem, recydywa za kierownicą, trzy zatrzymane prawo jazdy i 49 przekroczeń prędkości – to podsumowanie piątkowych działań „prędkość”. Głównym celem akcji było zapobieganie wypadkom drogowym przez egzekwowanie od kierujących przestrzegania ograniczeń prędkości i innych przepisów ruchu drogowego.
Niestety kolejny raz okazało się, że na naszych drogach nie brakuje osób, które umyślnie łamią przepisy, narażając na niebezpieczeństwo siebie i innych uczestników ruchu drogowego. W trakcie działań "Prędkość" policjanci z gostyńskiej drogówki skontrolowali łącznie 53 pojazdy. Ujawnili 49 przekroczeń prędkości i zatrzymali 3 prawo jazdy.
Rekordzistą okazał się 37-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego, który w Krobi na ul. Ponieckiej rozpędził się osobowym Volvo do 107 km/h. Mężczyzna przekroczył prędkość o 57 km/h w terenie zabudowanym. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy na 3 miesiące. Otrzymał także mandat 1500 złotych oraz 13 pkt karnych
Kolejny kierujący, który stracił prawo jazdy na 3 miesiące powiedział, że spieszy się na zakupy. 20-latek pędził BMW przez Krobię z prędkością 103 km/h na obowiązującej „pięćdziesiątce”. Otrzymał 1500 zł mandatu oraz 13 punktów karych. Mężczyzna dodatkowo stracił wszystkie uprawnienia za ilość uzbieranych punktów karnych.
Kolejny z zatrzymanych do kontroli drogowej to 69-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego. Kierujący Audi „wpadł” w Kuczynie, miał wtedy 93 km/h. Podczas kontroli okazało się, że zaledwie 30 minut wcześniej także przekroczył dozwoloną prędkość jazdy w innym powiecie za co został ukarany mandatem karnym. W związku z „recydywą” mężczyzna otrzymał grzywnę w drodze postępowania mandatowego w kwocie 2000 złotych oraz 11 puntów karnych.
Kilka minut później policjanci zauważyli autobus który jechał przez Kuczynę z nadmierną prędkością. Urządzenie do pomiaru prędkości, pokazało 79 km/h. Policjanci podali kierującemu sygnał do zatrzymania się, a on go zlekceważył. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Autobusem kierował 71-letni mieszkaniec powiatu rawickiego, tłumaczył że przez pośpiech nie zorientował się, że jest zatrzymywany do kontroli. W autobusie nie było pasażerów. Za przekroczenie prędkości o 29 km/h oraz nie zatrzymanie się do kontroli mężczyzna otrzymał łącznie 2400 zł mandatu oraz 22 punkty karne.
Piątkowa akcja zakończyła się zatrzymaniem 22-letniego obcokrajowca, który na obwodnicy Borku Wielkopolskiego przekroczył dozwolona prędkość jazdy o 26 km/h. Podczas kontroli okazało się, że kierujący Renault ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna otrzymał 400 złotych mandatu oraz 11 punktów karnych. Usłyszał też zarzut niestosowania się do zakazu sądowego za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
