Uwaga na oszustów! nie podawaj kodów BLIK i nie ufaj podejrzanym linkom
Oszustwa z wykorzystaniem kodów BLIK oraz fałszywych stron płatności stają się coraz bardziej powszechne. Przestępcy podszywają się pod naszych znajomych na komunikatorach lub oferują wyjątkowo atrakcyjne okazje na portalach ogłoszeniowych. Policja ostrzega – chwila nieuwagi może kosztować utratę wszystkich oszczędności.
Policjanci po raz kolejny ostrzegają przed oszustami działającymi w Internecie. Niestety przestępcy nieustannie modyfikują swoje metody, ale cel mają zawsze ten sam, przejąć pieniądze swoich ofiar.
W ostatnim czasie najczęściej wykorzystywane są dwa sposoby: podszywanie się pod znajomych na komunikatorach oraz fałszywe oferty sprzedaży na popularnych portalach ogłoszeniowych.
Jednym z najpowszechniejszych oszustw jest wyłudzanie pieniędzy za pomocą kodów BLIK. Mechanizm jest prosty. Oszust kontaktuje się z nami przez komunikator, na przykład Messenger, i podszywa się pod naszego znajomego. W wiadomości informuje, że pilnie potrzebuje pieniędzy, tłumaczy się nagłą sytuacją albo atrakcyjną okazją do szybkiego zakupu. Wystarczy, że podamy mu wygenerowany w naszej aplikacji bankowej kod BLIK, a środki natychmiast trafiają w jego ręce. Niestety wielu użytkowników daje się zwieść, wierząc, że rzeczywiście pomaga bliskiej osobie. Tymczasem prawdziwy znajomy często nie ma pojęcia, że ktoś korzysta z jego konta, aby wyłudzać pieniądze.
Innym sposobem działania oszustów są fałszywe oferty sprzedaży na portalach typu OLX, Vinted czy Marketplace. Kuszą nas wyjątkowo atrakcyjną ceną i zapewniają, że transakcja będzie szybka i bezproblemowa. Po chwili przesyłają link do rzekomej strony płatności lub formularza firmy kurierskiej. Strona wygląda profesjonalnie, ale w rzeczywistości nie ma nic wspólnego z daną platformą czy firmą. Wpisując tam dane karty płatniczej lub logując się do bankowości internetowej, sami przekazujemy przestępcom dostęp do swojego konta. Czasami oszuści próbują również namówić nas do przekazania kodu BLIK – argumentując, że tak szybciej i wygodniej zakończymy transakcję.
Niebezpieczne bywają również zakupy na Facebooku, gdzie trafiamy na ogłoszenia o „okazjach”. Klikając w link, zostajemy przekierowani na stronę sklepu, który w rzeczywistości nie istnieje. Towaru oczywiście nigdy nie otrzymujemy, a pieniądze wpłacone na podany rachunek znikają bez śladu.
Policja apeluje o ostrożność i rozwagę.
Pamiętajmy, że kod BLIK należy traktować jak gotówkę – nigdy nie przekazujmy go osobom trzecim, nawet jeśli sądzimy, że rozmawiamy ze znajomym.
Zawsze warto upewnić się, kto do nas pisze – najprościej zadzwonić i potwierdzić prośbę. Nie klikajmy w linki otrzymane od nieznajomych osób i dokładnie sprawdzajmy adresy stron, na których podajemy dane do płatności.
Bezpieczne transakcje to tylko te przeprowadzane w oficjalnych systemach płatności danego serwisu.
Jeśli mimo ostrożności padniesz ofiarą oszustwa, nie zwlekaj, skontaktuj się ze swoim bankiem i poinformuj Policję. Każde zgłoszenie jest ważne i może pomóc w zatrzymaniu przestępców.