Dziś przypada 100. Rocznica Powołania Policji Kobiecej
Dokładnie 100 lat temu – 26 lutego 1925 r. - minister spraw wewnętrznych Cyryl Ratajski polecił utworzyć policję kobiecą. Kilka tygodni później w Komendzie Głównej Policji Państwowej w Warszawie rozpoczął się kurs specjalny dla policjantek, gdzie przeszkolono 30 kobiet, głównie pod kątem walki z nierządem, sutenerstwem, handlem żywym towarem. Pierwsza gostyńska funkcjonariuszka rozpoczęła służbę w 1962 roku, miała wtedy 18 lat. Dziś w Komendzie Powiatowej Policji w Gostyniu służy 25 policjantek, jedna jest oficerem, 6 podoficerami, 13 znajduje się w korpusie aspirantów a 5 w korpusie szeregowych Policji.
Policja Państwowa została powołana ustawą z dnia 24 lipca 1919 roku. I choć nie było żadnych formalnych przeszkód, by kobiety pełniły służbę w Policji, zawód policjanta uważano za profesję typowo męską i nie przyjmowano kobiet w policyjne szeregi.
Początki Policji nie były łatwe - był to czas tworzenia się nowego państwa. Policjanci musieli mierzyć się z nowymi formami przestępczości, które występowały masowo: sutenerstwo, nierząd, problemy z młodzieżą, problemy wychowawcze, rodzinne, przestępstwa wobec kobiet. Z tymi zjawiskami policja w męskim wydaniu do końca sobie nie radziła, dlatego trzeba było sięgnąć po żeńskie służby.
Początkowo tworzenie tej służby w Policji Państwowej szło mozolnie. Dopiero w 1923 r. pojawiły się przepisy wykonawcze.
26 lutego 1925 roku Minister spraw wewnętrznych Cyryl Ratajski polecił utworzyć policję kobiecą, a kilka tygodni później 15 kwietnia 1925 r. w Komendzie Głównej Policji Państwowej w Warszawie rozpoczął się kurs specjalny dla policjantek. Przeszkolono wówczas 30 kobiet, głównie pod kątem walki z nierządem, sutenerstwem, handlem żywym towarem. Dowódcą kompanii szkolenia pierwszego kursu, a potem struktur kobiecych w Policji Państwowej, została Stanisława Filipina Paleolog, która po jego ukończeniu otrzymała stopień st. przodownika PP.
Żeby zostać policjantką, należało sprostać wielu wymogom. Do służby przyjmowano wyłącznie panny lub bezdzietne wdowy w wieku od 25 do 45 lat. Kandydatki musiały odznaczać się nienaganną opinią i zobowiązać się, że w ciągu najbliższych dziesięciu lat nie wyjdą za mąż. Wymogiem do wstąpienia do służby były także dobry stan zdrowia, krótkie włosy oraz co najmniej 164 cm wzrostu.
Głównym zadaniem umundurowanej kobiecej brygady sanitarno-obyczajowej było zwalczanie przestępstw przeciwko kobietom: handlu ludźmi, stręczycielstwa, sutenerstwa czy przestępstw popełnianych na tle seksualnym. Kobiety zajmowały się także przestępstwami przeciwko rodzinie i opiece oraz przestępstwami nieletnich. Zaczęły rozwijać działalność o charakterze typowo prewencyjnym, której celem była eliminacja zagrożeń wśród dzieci, młodzieży i kobiet.
Policja kobieca w II RP rozwijała się bardzo dobrze i była wysoko ocenia na całym świecie. Polskie policjantki zaangażowane były w zwalczanie przestępczości kryminalnej ale podejmowały także działania prewencyjne co wówczas było wyjątkiem. Nawet w Anglii , która uchodzi za kolbkę policji kobiecej policjantki pełniły raczej role opiekunek społecznych. W Polsce nosiły broń, przesłuchiwały podejrzanych, prowadziły prace operacyjną.
Pierwszą gostyńską funkcjonariuszką była Czesława Majewska. Pani Czesława wstąpiła do służby w 1962 roku, mając zaledwie 18 lat. W czasach, gdy kobiety rzadko decydowały się na karierę w służbach mundurowych, Czesława postanowiła przełamać schematy i udowodnić, że również one mogą odgrywać kluczowe role w zapewnieniu bezpieczeństwa społeczeństwu. Ukończyła szkolenie podoficerskie i chorążych zorganizowane przez Szkołę Policji w Pile. Czesława Majewska z dumą pełniła służbę w zespole prezydialnym, gdzie zajmowała się pracą administracyjną. Była odpowiedzialna za archiwum oraz ochronę informacji niejawnych. Oprócz tego, dbała o sprawy kadrowe, co stanowiło niezwykle odpowiedzialne zadanie. W gostyńskiej policji służyła przez 30 lat.
Od momentu utworzenia Policji kobiecej mija sto lat, przez ten czas wiele się zmieniło. Podczas rekrutacji do służby w policji kobiety muszą sprostać takim samym wymaganiom, jak mężczyźni. W dzisiejszych czasach kobiety wykonują zadania służbowe we wszystkich pionach: prewencyjnym, wspomagającym oraz kryminalnym. Zajmują stanowiska na różnych szczeblach hierarchii służbowej.
Aktualnie w polskiej Policji pracuje ponad 38 tys. kobiet, w tym 20 215 policjantek, 9627 pracownic Korpusu Służby Cywilnej oraz 8346 pracownic cywilnych. Najwięcej pań jest w służbie prewencyjnej, bo prawie 11 tys., w pionie kryminalnym mamy prawie 8 tys. policjantek, a w służbie wspomagającej ponad 1300 mundurowych.
W Komendzie Powiatowej Policji w Gostyniu na 126 funkcjonariuszy służy 25 policjantek, a na 22 pracowników zatrudnionych jest 16 kobiet.
1 policjantka jest oficerem, 6 podoficerami, 13 znajduje się w korpusie aspirantów a 5 w korpusie szeregowych Policji.
Podobnie jak pierwsze policjantki także dziś kobiety doskonale sprawdzają się w działaniach skierowanych do dzieci i młodzieży - są policyjnymi profilaktykami, zajmują się tematyką przestępczości nieletnich, kobietami pokrzywdzonymi przestępstwem. Dbają o bezpieczeństwo ruchu drogowego, prowadzą czynności dochodzeniowo-śledcze, pełnią służbę patrolowo-interwencyjną, są dzielnicowymi, pracują jako dyżurne. Często godzą trudne role policjantki i strażniczki ogniska domowego.
W Policji pracuje także cała rzesza kobiet-pracownic cywilnych, które na co dzień wspomagają służbę policjantów. Pracują w głównie w pionie logistycznym, dbają o finanse, zaopatrzenie, kwestie kadrowe czy obsługę interesantów.