Ukradła skaner kodów, nie potrafiła wyjaśnić dlaczego
Gostyńscy policjanci odzyskali urządzenie do sczytywania kodów warte ponad 1100 złotych, które zostało skradzione w jednej z drogerii w Gostyniu. Zarzut kradzieży usłyszała 58-latka. Kobieta nie potrafiła wyjaśnić swojego zachowania. Kradzież cudzej rzeczy jest przestępstwem zagrożonym karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego gostyńskiej jednostki Policji zostali zawiadomieni o kradzieży kolektora danych- urządzenia do sczytywania kodów. Czytnik kodów i kolektor danych to urządzenia powszechnie wykorzystywane w handlu do odczytywania kodów kresowych znajdujących się na produktach. Urządzenie zniknęło z jednego ze sklepów drogeryjnych w Gostyniu. Było pozostawione na chwilę przez pracownika w koszu z artykułami do sprzedaży.
W ustaleniu sprawcy kradzieży pomógł monitoring sklepu, który zarejestrował starszą kobietę wkładająca do koszyka sklepowego kolektor.
Policjanci dotarli do 58-letniej mieszkanki Gostynia, która początkowo twierdziła, że nie ma nic wspólnego ze zniknięciem kolektora ze sklepu. Po chwili jednak wyjęła urządzenie z szafy, które wcześniej ukradła w drogerii.
Usłyszała zarzut kradzieży kolektora o wartości ponad 1100 złotych. Przyznała się do winy. Nie potrafiła wyjaśnić swojego zachowania. Sprawą zajmie się sąd. Kradzież cudzej rzeczy jest przestępstwem zagrożonym karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.