Policjanci zatrzymali mężczyznę, który okradł znajomego
Policjanci z Gostynia zatrzymali 37-latka, który podczas prac remontowych okradł swojego znajomego. Mężczyzna wykorzystał chwilową nieuwagę właściciela mieszkania, wówczas z szafki ukradł mu portfel z pieniędzmi i telefon komórkowy. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem, grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Kilka godzin zajęło policjantom wyjaśnienie sprawy kradzieży do której doszło w jednym z gostyńskich mieszkań. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że znany mu mężczyzna, który wykonywał u niego w mieszkaniu drobne prace remontowe ukradł z szafki telefon komórkowy i portfel, w którym było 600 zł.
Funkcjonariusze zajmujący się sprawą ustalili, że mężczyzna remont mieszkania wykonywał od marca br. W ostatnim dniu pracy miał zamontować tylko listwy podłogowe. Wykorzystał jednak moment, w którym właściciel mieszkania wyszedł do kuchni, aby zrobić kawę i wtedy z szafki ubraniowej zabrał telefon komórkowy wraz z portfelem, w którym było 600 zł i karta bankomatowa. Chwilę później wyszedł z mieszkania pod pretekstem zakupu kołków rozporowych i od tego czasu ślad po nim zaginął.
Dzielnicowi jednak doskonale znali tego mężczyznę i jego „sposób” na życie. Wiedzieli w jakich miejscach i u kogo może przebywać. Jego zatrzymanie było tylko kwestią czasu. Podejrzewanego o kradzież policjanci znaleźli w jednym z gostyńskich hoteli. W chwili zatrzymania był pijany miał prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży. Podczas przesłuchania przyznał się do winy. Za przestępstwo którego się dopuścił odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.