Wnuk okradał dziadka
39-latek odpowie przed sądem za kradzież z włamaniem. Mężczyzna dopasowanym kluczem otwierał nocną szafkę w domu dziadka i kradł z niej pieniądze. Pokrzywdzony złożył stosowny wniosek o ściganie wnuka.
Wczoraj policjanci z Posterunku Policji w Krobi zostali powiadomieni przez 87-letniego mężczyznę o kradzieży z włamaniem. Z zeznań pokrzywdzonego wynikało, że prawdopodobnie wnuk, z którym mieszka ukradł mu 4.500 zł.
Policjanci zajmujący się zgłoszeniem przystąpili do pracy i bardzo szybko rozwiązali sprawę. Okazało się, że 39-letni mężczyzna przy pomocy dopasowanego klucza, kilka razy włamywał się do szafki, w której jego dziadek trzymał pieniądze. Mundurowi ustalili, że wnuk trzykrotnie podbierał krewnemu gotówkę, w różnych kwotach. Pierwszy raz w marcu, później w kwietniu i ostatni raz w maju. Łącznie uzbierało się 4.500 zł.
Pokrzywdzony od początku podejrzewał o kradzież swojego wnuka. Gdy funkcjonariusze potwierdzili jego przypuszczenia, mężczyzna złożył wniosek o ściganie i ukaranie sprawcy.
39-latek usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem. Podczas przesłuchania przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Jak się okazało mężczyzna okradał dziadka, ponieważ potrzebował pieniądze na alkohol i sponsorowane spotkania towarzyskie. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.