40-latek uciekał ulicami Ponieca
W ręce funkcjonariuszy wpadł 40-letni mieszkaniec powiatu rawickiego, który sylwestrowej nocy szarżował samochodem ulicami Ponieca. Mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Widząc zatrzymujący go patrol nie zatrzymał się, przyśpieszył i zaczął ucieczkę. Podczas zatrzymania stawiał opór, znieważał funkcjonariuszy i groził im śmiercią. Teraz odpowie przed sądem, grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
1 stycznia kilka minut przed godzina 1:00 policjanci z Ponieca patrolując ulicę Polną zauważyli osobowego mercedesa, który jechał z nadmierną prędkością. Podczas próby zatrzymania pojazdu, kierowca nie zareagował na sygnały wydawane przez mundurowych i gwałtownie przyśpieszył. Funkcjonariusze ruszyli w pościg i dogonili uciekiniera na jednaj z ulic. Mężczyzna zatrzymał samochód, wysiadł z niego i zaczął biec w kierunku jednego z domów. Przed drzwiami posesji policjanci go dogonili, ten jednak nie chciał się poddać i zaczął stawiać opór, znieważać mundurowych i grozić im pozbawieniem życia. Okazało się, ze 40-letni mieszkaniec powiatu rawickiego miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Został on zatrzymany i kolejnych kilka godzin trzeźwiał w policyjnym areszcie. Jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzuty, przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia