Grozili śmiercią i spaleniem samochodów.
Policjanci zatrzymali dwóch
mieszkańców powiatu gostyńskiego, którzy znieważali i grozili pozbawieniem
życia pracownikom służby zdrowia. Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem przed
siedzibą miejscowego pogotowia ratunkowego. Teraz awanturnicy opowiedzą przed
sądem, grozi im kara pozbawienia wolności do lat 2.
20 stycznia o godzinie 22:15 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu przyjął zgłoszenie dotyczące awantury w rejonie miejscowego pogotowia ratunkowego. Ratownik medyczny zgłosił, ze dwóch mężczyzn grozi jemu i innym pracownikom służby zdrowia pozbawieniem życia, spaleniem samochodów.
Niezwłocznie na miejsce interwencji zostali skierowani policjanci. Funkcjonariusze przystąpili do działania i ustalili przebieg zdarzenia. Z relacji pokrzywdzonych wynikało, że lekarz dyżurny słysząc hałasy dochodzące z zewnątrz, wyjrzał przez okno i miejscu gdzie stały zaparkowane ich pojazdy zobaczył dwóch mężczyzn. Wtedy usłyszał pod swoim adresem nieprzyzwoite słowa, a chwilę później mężczyźni zaczęli mu grozić. Krzyczeli, że pozbawią go życia, pobiją i spalą samochód. W obawie o swoje mienie pracownicy pogotowia wyszli przed budynek i ponownie usłyszeli wulgaryzmy i groźby pod swoim adresem.
Podczas przeprowadzanej interwencji awanturnicy nie stosowali się do poleceń zachowania zgodnego z prawem. W dalszym ciągu byli agresywni, w obecności mundurowych znieważali i kierowali groźby pod adresem lekarza i ratowników medycznych. Funkcjonariusze aby zatrzymać napastników musieli użyć siły. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu gostyńskiego. Starszy z nich miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, a 33-latek ponad 2. Młodszy trafił do policyjnego aresztu, a 43-latek z urazem łokcia został przewieziony do szpitala. Jeden z nich już usłyszał zarzuty i został przesłuchany. Przyznał się do winy, jednak nie potrafił wyjaśnić swojego postępowania. W najbliższym czasie zostanie przesłuchany drugi z awanturników. Mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności d lat 2.