"Kochana" mamusia
Do szpitala w Gostyniu trafił 2–letni chłopiec, który na ciele miał liczne obrażenia. Lekarz który miał dyżur zawiadomił o tym gostyńską policję. Funkcjonariusze którzy przybyli na miejsce ustalili, że malec miał krwiak na prawym oku, barku i pośladkach. Ponadto na jego ciele były inne liczne zasinienia świadczące o wcześniejszych urazach. Obrażenia te wskazywały, ze chłopiec mógł zostać pobity. W celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego zdarzenia z matką 2-latka udano się do komendy. Już na wstępnym etapie postępowania śledczy zebrali wystarczająco mocne dowody, które pozwoliły na przedstawienie 24-letniej mieszkance gminy Krobia zarzutu uszkodzenia ciała. Kobieta przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia.
Materiały w tej sprawie przekazano do miejscowej prokuratury, powiadomiono również sąd rodzinny, który zadecyduje o dalszych losach chłopca.