Oszust trafił do aresztu
Policjanci z Gostynia zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali 45-letniego mężczyznę podejrzanego o oszustwo i przywłaszczenie pieniędzy. Sprawca doskonale wcielał się w rolę przedsiębiorcy, który miał pośredniczyć w transakcjach zakupu drewna, czy sprzedaży materiałów budowlanych. Decyzją sądu mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie śledczym. Za czyny których się dopuścił grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Policjanci nad sprawami oszustwa i przywłaszczenia pieniędzy pracowali od maja br., gdy tylko dowiedzieli się, że znany im osobiście mieszkaniec powiatu gostyńskiego mógł dopuścić się tych przestępstw. Sposób jego działania był znany funkcjonariuszom, gdyż wcześniej mieli z nim do czynienia, a on sam przebywał już w zakładzie karnym za podobne przestępstwa.
Prowadzone obecnie sprawy dotyczą oszustwa na prawie 16 tys. złotych i przywłaszczenia pieniędzy na blisko 130 tys. złotych. W pierwszym przypadku podejrzany miał sprzedać pokrzywdzonemu dachówkę, której nie posiadał. W drugim przypadku miał pośredniczyć w transakcji zakupu i dostawy drewna na poczet czego pobrał od pokrzywdzonego pieniądze. Obaj pokrzywdzeni nie otrzymali towaru, ani zwrotu gotówki.
45-latek przez jakiś czas był nieuchwytny, aż w końcu wpadł w ręce śledczych na jednej z ulic Kościana. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i został przesłuchany. Na wniosek miejscowej prokuratury Sąd Rejonowy w Gostyniu zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Do policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu zgłaszają się kolejni pokrzywdzeni, którzy jak twierdzą zostali oszukani przez 45-latka. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.