Czterech nietrzeźwych w rękach munudrowych - Aktualności - KPP Gostyń

Pomimo ciągłych apeli i ostrzeżeń jakie policjanci kierują do użytkowników dróg nadal są osoby, które lekkomyślnie podchodzą do bezpieczeństwa w ruchu drogowym i wsiadają za kółko na "podwójnym gazie". Tak też było minionego weekendu. Policjanci wyeliminowali z dróg 4 nietrzeźwych kierujących.

Pierwszy z nich „wpadł” w piątek po godzinie 10.00. To 41-letni kierujący motorowerem, który został zatrzymany gdy jechał po chodniku przy ul. Szosa Jaraczewska w Borku Wielkopolskim. Alkomat wykazał u niego 2,4 promile alkoholu w organizmie.

Kolejni nietrzeźwi zostali wyeliminowani z ruchu drogowego w sobotę 12 lutego br.

Około godziny 10.00 w Poniecu przy ul. Janiszewskiej mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej kierującego Seatem. Od 60-letniego mieszkańca gm. Poniec wyczuli woń alkoholu. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 0,8 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy.

Kolejna zatrzymana osoba i jednocześnie rekordzistka minionego weekendu to 45-letnia kobieta, która mimo wcześniej wypitego alkoholu postanowiła wsiąść na rower. Do jej zatrzymania doszło przed godziną 14.00 w Kromolicach. Mieszkanka gminy Kobylin miała 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Z kolei w nocy, po godzinie 23.00 na ul. Szosa Jaraczewska w Borku Wlkp. mundurowi zatrzymali Opla. Styl jazdy kierującego pojazdem wzbudził podejrzenia policjantów. Jak się okazało - słusznie. 56-letni mieszkaniec gm. Jaraczewo miał promil alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.

Wszyscy nietrzeźwi kierujący odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem.

Kierującej rowerem grozi kara aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

Natomiast za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności i z takimi konsekwencjami muszą się liczyć pozostali zatrzymani.