Pijany kierowca sprawcą kolizji
Policjanci ustalili sprawcę kolizji drogowej, do której doszło w nocy 17 lipca w Piaskach Wlkp. Kierujący peugeotem uderzył w zaparkowany na poboczu drogi samochód marki BMW i zbiegł z miejsca zdarzenia. Jak się okazało sprawca miał 1,77 promila alkoholu w organizmie. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Policja o zdarzeniu drogowym została powiadomiona 17 lipca kilka minut po północy. Do dyżurnego zadzwonił właściciel samochodu marki BMW, który był świadkiem kolizji. Z treści zgłoszenia wynikało, że kierowca samochodu osobowego marki Peugeot 106 uderzył w jego pojazd i uciekł z miejsca zdarzenia.
Na miejsce udali się dzielnicowi z Gostynia i Piasków Wlkp., którzy razem pełnili służbę. Policjanci wykonując czynności w tej sprawie, znaleźli oderwane boczne lusterko pochodzące od peugeota. Po około 30 minutach od zgłoszenia, funkcjonariusze odnaleźli poszukiwany pojazd. Stał on zaparkowany na ul. Szpitalnej w Piaskach Wlkp. Samochód nie miał zewnętrznego lusterka i był poobijany. Wszystko wskazywało, że brał udział w kolizji. W jego pobliżu przebywali dwaj młodzi mężczyźni. Okazało się, że jeden z nich kierował peugeotem, a drugi był pasażerem. Sprawcą kolizji okazał się 20-letni Łukasz M. Mężczyzna był pijany, w jego organizmie stwierdzono 1,77 promila alkoholu. Natomiast u 16-letniego chłopaka, alkomat wykazał 1,37 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dzielnicowi ustalili również, że samochód jest własnością matki nieletniego. Kobieta nie wiedziała, że syn zabrał peugeota bez jej wiedzy.
Łukasz M. na drugi dzień został ukarany mandatem karnym za spowodowanie kolizji drogowej. Mężczyzna odpowie również przed sądem za jazdę po pijaku. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2. Natomiast 16-latek stanie przed Sądem dla Nieletnich.